Jeżeli zastanawiasz się nad założeniem firmy w Czechach, to temat wcale nie kończy się na prostym wyborze formy działalności. W rozmowie z Pauliną z Czechy Business Expert padło wiele praktycznych wskazówek, które mogą być przydatne, jeśli rozważasz przeniesienie działalności za południową granicę. W tym artykule znajdziesz omówienie najważniejszych kwestii: od rejestracji samochodów, przez zakładanie spółki i otwieranie konta bankowego, aż po podatki, koszty i rezydencję podatkową. Na końcu umieszczam także film, z którego pochodzi cała rozmowa.
Jednym z częstych powodów, dla których Polacy decydują się na firmę w Czechach, jest rejestracja luksusowych samochodów. Przedsiębiorca, który ma spółkę lub jednoosobową działalność gospodarczą zarejestrowaną w Czechach i jest podatnikiem VAT, może odliczyć podatek przy zakupie pojazdu. Jeszcze do niedawna było to pełne odliczenie, dziś obowiązuje limit – maksymalnie 420 000 koron (ok. 100 tys. zł). Co ważne, aby skorzystać z odliczenia, nie trzeba zmieniać miejsca zamieszkania – wystarczy prowadzenie działalności w Czechach i zakup auta na firmę.
Podobnie jak w Polsce, przedsiębiorca w Czechach musi liczyć się z obowiązkiem opłacania składek i podatków. W przypadku działalności jednoosobowej stawka podatku dochodowego wynosi 15%, a po przekroczeniu 1,6 mln koron rocznie rośnie do 23%. Do tego dochodzi składka zdrowotna 13,5% i składka społeczna 29,2% liczona od połowy zysku. Ciekawą opcją są koszty ryczałtowe – w zależności od rodzaju działalności można przyjąć 30%, 40%, 60% lub nawet 80% przychodów jako koszty uzyskania. Dzięki temu podatek liczony jest od niższej podstawy. W Czechach funkcjonuje też podatek ryczałtowy – stała miesięczna kwota obejmująca podatek i składki, bez obowiązku prowadzenia księgowości i składania deklaracji. To rozwiązanie przypomina dawną „kartę podatkową” w Polsce.
Dla osób, które wolą działać w formie spółki z o.o., w Czechach obowiązuje CIT 21%. Następnie wspólnik, wypłacając dywidendę, płaci dodatkowo podatek dochodowy – w Polsce (jeśli jest polskim rezydentem) albo w Czechach (jeśli zmienił rezydencję podatkową).
Istotne jest to, że spółka jednoosobowa w Czechach nie płaci składek na ubezpieczenie społeczne, jeśli nie zatrudnia pracowników. To odróżnia czeski system od polskiego, w którym nawet spółka jednoosobowa jest obciążona składkami.
Jednym z najtrudniejszych etapów dla polskich przedsiębiorców jest otwarcie rachunku bankowego. Banki w Czechach wymagają nie tylko dokumentów rejestrowych, ale i szczegółowych informacji AML – skąd pochodzą środki, kim są kontrahenci, jakie będą źródła przychodu. Często odbywa się to w dwóch turach spotkań i zdarzają się odmowy. Można kupić gotową spółkę z rachunkiem bankowym, ale i tak konieczna jest wizyta w banku i przejście procedury weryfikacyjnej.
Polacy, którzy przenoszą się na stałe do Czech, mogą ubiegać się o czeską rezydencję podatkową. Obowiązują zasady znane z Polski: 183 dni pobytu albo centrum interesów życiowych w Czechach. Certyfikat rezydencji wydaje urząd skarbowy i nie jest to proces skomplikowany, choć polski fiskus bywa czujny i może badać, czy zmiana nie jest fikcyjna.
Powody są różne:
Nie chodzi więc wyłącznie o niższe podatki – bo te wcale nie zawsze są niższe niż w Polsce – ale o stabilność i przejrzystość systemu. Podstawowe koszty prowadzenia firmy w Czechach obejmują księgowość i biuro. Dla spółki księgowość to ok. 6500–9000 koron rocznie, a wirtualne biuro – ok. 4800 koron rocznie (czyli niecały 1000 zł). Jeśli jesteś zainteresowany takim rozwiązaniem lub ekspansją, napisz do mnie.
Autor: Rafał Kufieta